Inwestycje zagraniczne są bardzo pożądane ze względu na braki wolnego kapitału. Równocześnie w różnych krajach pojawiają się obawy, iż grożą one utratą suwerenności gospodarczej. Utożsamia się je też z wyprzedawaniem majątku narodowego. W latach 90. ta nieufność bardzo zmalała zarówno w Europie, jak i w Chinach. O skali tego zjawiska dają wyobrażenie raporty poświęcone bezpośrednim inwestycjom zagranicznym, przygotowywane przez ekspertów Organizacji ds. Rozwoju Przemysłowego przy ONZ (UNIDO). W roku 1993 inwestycje zagraniczne na całym świecie szacowano na 195 mld dolarów, co oznaczało jednak spadek w stosunku do rekordowego 1990 r., kiedy wydatkowano na ten cel 232 mld dolarów. W pierwszej połowie lat 90. Stany Zjednoczone odzyskały pozycję największego eksportera kapitału. Równocześnie Japonia, która jeszcze w 1990 r. zajmowała pod tym względem pierwsze miejsce, trzy lata później spadła na piątą pozycję, inwestując 12 mld dolarów. Wyprzedziły ją, poza Stanami Zjednoczonymi (50 mld dolarów), Wielka Brytania (26 mld), Francja (21 mld) i Niemcy (17 mld). Łącznie tych pięć państw zainwestowało 64% kwoty wydatkowanej na ten cel na całym świecie.
INWESTYCJE ZAGRANICZNE
Posted by Kordian Maćkowski on Maj 31st, 2013
Głosy: (Głosy na Tak: , Głosy na Nie: , Wszystkich głosów: )